Jaka pogoda jest o tej porze to każdy wie. 17 XII po ostatniej myjce zrobiłem 1 trase i auto wygladało jak przed myciem  :/  Postanowilem ze nie bede co 20 km jezdził na myjke tylko bede używał auta na codzien a nie je ciagle pucował bo to bez sensu. W tym temacie prezentujemy stan do jakiego doprowadziliśmy swoje maleństwa  ;) Właścicielowi najlepszego zimowego błotniaka popartego zdięciem osobiście postawie piwo (cole)  ;)
Myje tylko lampy zeby swiatła swieciły i szybe spryskiwaczem.

Pare fotek ode mnie. Na widok mnie wyjezdzającego  z garazu Mazan powiedzial tylko "O Boże ! " ;)










P.S  W środku igła.  Błyszczy lśni i pachnie jak nowe zeby jezdzić miło :)

Czekam na "pojedynek" ;)