ELITE
tylko szkoda mi tej kaszaneczki bo tak sobie leżała na tym talerzyku.
Offline
ELITE
Ale przyjechał jak to ktoś określił- autobus i trzeba było sie zwijać
ps. następnym razem się rozpali zarówno grilla jak i ognisko ale drewno będziemy tym razem rąbać i łamać na trzeźwo- ze względu na bezpieczeństwo
Ostatnio edytowany przez 100P (2008-05-04 21:55:59)
Offline
a jak tam noga?? :> bo z taka zawziętością atakowałeś tą belkę ze myślałem ze sobie je połamiesz
Offline
ELITE
troche boli niestety nie obyło się bez pomocy kolegi w utrzymaniu pionu podczas tych jakże profesjonalnych skoków kończących się rzutem na glebę Ci co widzieli nasze wspólne z Kubą wyczyny podczas starania się o drewno zapamiętają je na długo
Offline
ja to sie bałem tylko żeby ta belka nie odstrzeliła i żebym nie dostał w głowę nią xD
Offline
ELITE
spokojnie. wszystko było pod kontrolą 2 bardzo nietrzeźwych kolegów z forum
Offline
No fakt to był rewelacyjny sposób na łamanie tych desek i jak efektowny, start w ludziach nie było ale za to było smiesznie, najlepsze to byly te krzesla co my z Michalem na nich siedzielismy spoczatku to myslelismy ze są wkopane a tam tak ziemia była jakby torfowisko i z krzeseł robiły sie taborety.
Offline
ta, krzesło Sparco po prababci z szelkowymi pasami bezpieczeństwa
Offline
100p napisał:
Ale przyjechał jak to ktoś określił- autobus i trzeba było sie zwijać
Autobusem to ty jezdzisz Navare przeciez kos pomylil z radiowozem policyjnym.
Offline
autobus nie autobus ale powiem szczerze ze kawał budy i piątka chłopa wewnątrz a sie zbierało ładnie
Offline