Ja jestem za, ale jeśli reszta zdecyduje inaczej to trudno jakoś sobie poradze.

ja jebie od tych schodów to już nigdy się nie uwolnie ;]

toć na prawie trzeźwy byłem może z jedno pifko w samochodzie wypiłem

oj tam oj tam

Dobra telefon wykonany rezerwacja złozona na tem domek drewniany
Jeszcze tylko zaliczke przelać pozostaje ale to też ja się tym zajme.

Dostaniesz wplate na konto dzisiaj wieczorem

68 Rajd Polski

Już w ten piątek na mazurskie szutry wyjadą kierowcy, którzy walczą o punkty w mistrzostwach Europy oraz Polski. Będą oni mieli do pokonania 230km i 230m podczas 13stu odcinków specjalnych. Na listę startową zostało zapisanych 49 załóg w tym pierwsza szóstka klasyfikacji generalnej mistrzostw Starego Kontynentu.

Kierowcy oraz ich piloci rozpoczną swoją przygodę z Rajdem Polski już w środę 21 września, kiedy to odbędą pierwsze zapoznanie się z trasą. W piątek o godz. 16.30 zaplanowano pierwszy odcinek specjalny na torze w Mikołajkach, nie zapomniano również o kibicach, dla których wyznaczono specjalny czas na autograf session między godz. 14.30 a 15.30.
Tegoroczna edycja rajdu zapowiada się bardzo emocjonująco - od wielu lat nie było tylu pretendentów do zwycięstwa w tej rundzie. Z pewnością wielu zawodników jest świetnie przygotowanych specjalnie do tego rajdu, zatem zapowiada się ciekawa rywalizacja. Już nie mogę się doczekać! – mówi Kajetan Kajetanowicz z teamu Lotos Dynamic, który jest zwycięzcą zeszłorocznej edycji „Polski”. Na sobotę oraz Niedzielę przewidziano odpowiednio na każdy dzień po 6 Odcinków specjalnych. - Bardzo lubię startować w Rajdzie Polski. Jego trasa przebiega wąskimi, szutrowymi drogami, a jazda po nich sprawia bardzo dużo frajdy głównie z powodu szybkich zakrętów przechodzących przez szczyty. Jest też wiele skoków – nie tylko takich na wprost, ale także „krzywych hopek”. Istotne jest perfekcyjne przygotowanie notatek, aby w momencie lądowania po takim skoku trafić w drogę. Taka jazda przynosi dużo pozytywnych emocji i frajdy nie tylko kibicom, ale także zawodnikom.  Mogę jechać tak lubianymi przez fanów poślizgami – dodaje Kajto.
Na mazurskich szutrach oprócz polskiej czołówki do której zaliczają się : Kajetan Kajetanowicz(Subaru Impreza TMR), Michał Sołowow (Ford Fiesta S2000), Michał Bębenek(Mitsubishi Lancer Evo X RS), MaciejOleksowicz (Ford Fiesta S2000), a także Michał Kościuszko (Mitsubishi Lancer Evo X) pojedzie kilku obcokrajowców min. dwukrotny (2008, 2010) mistrz Europy, Włoch Luca Rossetti (Abarth Grande Punto S2000), Luca Betti (Peugeot 207 S2000), Antonin Tlustak (Skoda Fabia S2000) z Czech, Włoch Giovanni Vergnano (Fiat Grande Punto JTD), Todor Slavov (Renault Clio R3) z Bułgarii oraz damski duet ze Szwecji Ramona Karlsson i Miriam Walfridsson (Mitsubishi Lancer Evo X).
Poza tymi zawodnikami w rajdzie będziemy mogli zobaczyć również Krzysztofa Hołowczyca, który na szutrowej nawierzchni zawsze jest groźnym zawodnikiem zwłaszcza, że Hołek wygrywał „Polski” już trzy krotnie i zapewne chciałby dokonać tego po raz czwarty.
Zwycięzcę rajdu poznamy w Niedzielne popołudnie 25 września na zrewitalizowanym rynku miejskim pod okiem Króla Sielaw, którego nowa rzeźba jest dużą atrakcją dla odwiedzających Mikołajki turystów.

                                        W.P

I coś jeszcze dla fanów Kajta


Wywiad z aktualnym Mistrzem Polski w rajdach samochodowych oraz zwycięzcą ubiegłorocznego Rajdu Polski – Kajetanem Kajetanowiczem.

Za kilka dni wystartuje 68. Rajd Polski. Jaka jest specyfika tego rajdu i jakie masz odczucia przed startem?

Bardzo lubię startować w Rajdzie Polski. Jego trasa przebiega wąskimi, szutrowymi drogami, a jazda po nich sprawia bardzo dużo frajdy głównie z powodu szybkich zakrętów przechodzących przez szczyty. Jest też wiele skoków – nie tylko takich na wprost, ale także „krzywych hopek”. Istotne jest perfekcyjne przygotowanie notatek, aby w momencie lądowania po takim skoku trafić w drogę. Polski jest jedyną rundą, w której startujemy po szutrowej nawierzchni. Taka jazda przynosi dużo pozytywnych emocji i frajdy nie tylko kibicom, ale także zawodnikom.  Mogę jechać tak lubianymi przez fanów poślizgami – to coś podobnego jak jazda po śniegu, tylko że trochę szybciej.

Lubisz bardziej rajdy szutrowe czy asfaltowe?

Lubię wszystkie rajdy, w których mogę wystartować. W każdej z rund jest coś pozytywnego. W asfaltowych są duże przeciążenia, które powodują, że wyraźnie czuję prędkość, z jaką jedziemy. Na luźnej nawierzchni są poślizgi, na które nie mogę sobie zbyt często pozwolić na asfalcie, bo wtedy tracę cenne sekundy. Technika jazdy na szutrze czy śniegu jest inna od tej, jaką stosujemy na asfalcie. W każdym rajdzie jest coś, co powoduje uśmiech na naszych twarzach i skoki adrenaliny. 

Czy warunki atmosferyczne mają dla Ciebie jakieś znaczenie?

Nie zastanawiam się nad tym. Po prostu przyjmuję takie warunki, jakie są i zawsze daję z siebie wszystko, bez względu na pogodę. Lubię trudne warunki, co również widać w wynikach, gdy jest ślisko.

Jak widzisz swoje szanse jadąc Subaru R4 z autami S2000?

Na pewno nasze auto nie jest tak mocno zaawansowane techniczne jak samochody klasy S2000. Najważniejszą różnicą jest to, że auta S2000 są od podstaw tworzone do rajdów, a samochód, którym startuję, czyli Subaru Impreza STI, jest przebudowany z praktycznie cywilnego auta. Dlatego też jest prawie połowę tańszy niż S2000, ale jak widać po ubiegłorocznym Rajdzie Polski wygrana takim autem też jest możliwa.

Nie myślałeś o tym, aby przesiąść się do auta S2000?

Oczywiście, że myślałem. Można powiedzieć, że nawet marzę o takim dniu, w którym mógłbym wystartować takim samochodem. Na chwilę obecną są to zbyt wysokie koszty. Dysponujemy doskonale przygotowaną rajdówką, z której wyciskamy wszystko, co tylko można. Ogromną satysfakcję i dużo radości sprawia nam walka i wygrywanie z załogami dysponującymi autami S2000.

W tym roku na Rajdzie Polski zabraknie Brayana Buffier, czy upatrujesz w tym swojej szansy na odrobienie straty do Francuza? 

W zeszłym roku wygraliśmy ten rajd w klasyfikacji generalnej i oczywiście chcielibyśmy ten wynik powtórzyć wspólnie z całym zespołem LOTOS Dynamic. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, gdyż od wielu lat nie było tylu pretendentów do zwycięstwa w tej rundzie. Z pewnością wielu zawodników jest świetnie przygotowanych specjalnie do tego rajdu, zatem zapowiada się ciekawa rywalizacja. Już nie mogę się doczekać! 

Jak oceniasz rywalizację z Bryanem w tym sezonie?

Bardzo dobrze, że Bryan jeździ w Polsce. Gdyby go nie było, to - mówiąc żartobliwie - mogłaby nam uderzyć woda sodowa do głowy. Kolega z Francji sprawia, że szukamy limitów i jesteśmy cały czas na najwyższych obrotach. Gdy wygrywamy z nim odcinki, to mamy powody do dumy.

Jak widzisz szanse obcokrajowców w tym rajdzie?

Szybcy mogą być liderzy mistrzostw Europy - Luca Betti czy Luca Rossetti. Obaj startowali w Rajdzie Polski, znają specyfikę tych tras. Jednak tym bardziej nas to motywuje, aby dać z siebie wszystko i aby puchar za zwycięstwo w tym rajdzie pozostał w rękach Polaków.

Na liście zgłoszeń masz czwarty numer. Czy ma to dla Ciebie znaczenie, gdy startujesz na początku bądź na końcu?

W szutrowym rajdzie ma to większe znaczenie, ponieważ zawodnicy, którzy wyjeżdżają na trasę rajdu jako pierwsi, niejako czyszczą drogę z drobnego kurzu i kamyków – nazywanych w żargonie rajdowym „rolling stonesami”. Kolejne załogi mają już „odkurzony” odcinek i zaznaczony tor jazdy (choć nie zawsze jest on perfekcyjny:) ) Myślę, że 4. pozycja na liście jest lepsza niż pierwsza, jednak wolałbym być jeszcze ze dwa oczka niżej. Nie jest to od nas zależne. Miejscem na listach zajmują się organizatorzy i sędziowie, którzy ustawiają załogi wg przyznanych priorytetów krajowych i międzynarodowych.

Jaki jest Twój ulubiony rajd w Polsce, gdzie najlepiej się czujesz?

Jednym z moich faworytów jest Rajd Rzeszowski, który jest bardzo techniczną rundą. W tym roku był niesamowicie wymagający, a dla mnie trudny rajd to dobry rajd. Rajd Polski to też runda, na którą czekam z niecierpliwością. Zresztą przed każdym rajdem tupię nogami, nie mogąc się doczekać.

Jako kierowca rajdowy musisz dbać o formę fizyczną. W jaki sposób to robisz?

Przede wszystkim biegam i pływam. Uwielbiam też saunę, która pomaga mi oswoić się z wysoką temperaturą, która w samochodzie rajdowym może przekroczyć nawet 60 stopni Celsjusza.

W.P


btw chciałbym podziękować użytkownikowi Martinowi który pomógł mi przy doborze pytań