Ogłoszenie

UWAGA! przenieśliśmy się na Facebook, szukaj nas na http://www.facebook.com/MotoLipno

#1 2007-07-17 22:45:33

 Vyzn-R

Administrator

5358102
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-17
Posty: 3371
Pojazd: Peugeot 106 Sport
WWW

Dowcipy i inne polewki

Tutaj wrzucamy wszelkiego rodzaju "LoL-e" czyli dowcipy, śmieszne zdjęcia i filmiki Wiec zacznę starą klasyką:


Biegnie zajączek przez las, patrzy, a na polanie siedzi Lis i pali trawkę
- Lis nie bądź debil i chodź pobiegaj ze mną, a nie ćpaj
Na to Lis, rzucił lufke i biegnie z zajączkiem...
...Patrzą a na drzewie Małpa wciąga amfe...
-Te małpa nie bądź głupia, chodź z nami pobiegaj, a nie będziesz ćpać - krzyczą do niej Zajączek i Lis... Małpa się zgodziła i wszyscy razem biegną przez las...
...Patrzą, a na skraju lasu siedzi Niedźwiedź i daje sobie po żyłach, na to Zajączek:
- Te Niedźwiedź...
Nagle Niedźwiedź wstał, pobił zajączka, wyszarpał za uszy, i rzucił o ziemię. Lis i Małpa oburzeni:
-Niedźwiedź popieprzyło cie!!??!! On chciał tylko pobiegać...
Na to Niedźwiedź oburzony:
-Tydzień temu też się nażarł pigół i chciał biegać po całym lesie!!!



Poszedł gość na disco. Wpada, rozgląda się - przy stoliku siedzi całkiem fajna dziewczyna.
Pyta, czy się może przysiąść.
- Oczywiście, ale jest taka sprawa... jestem inwalidką, na wózku. Rozumiesz...
Chłopak patrzy - rzeczywiście. Ale nic,...mówi, że mu to nie przeszkadza.
Tak siedzą, rozmawiają, popijają drinki w pewnym momencie gość mówi:
- Słuchaj, może zatańczymy?
- Jak to, przecież ja na wózku, nie mogę...
- Nie szkodzi, jakoś to będzie
I faktycznie, wyjechał z tym wózkiem na środek tańczą, kółka się z piskiem kręcą na parkiecie. Po tańcu zmęczeni wyszli na świeże powietrze. Tam romantycznie, księżyc, gwiazdy, gadka-szmatka, chłopak zaczyna się ostro do niej dobierać. Dziewczyna się nieco opiera:
- Ja nie mogę, zobacz sam, paraliż, wózek...
- Spoko spoko. Przewieszę cię przez płot, poradzimy sobie.
I tak właśnie zrobił. Przewiesił ją przez płot, zerżnął, ubrał, posadził z powrotem na wózek i wjechali do środka.
Tam dziewczyna w płacz. Gość zaniepokojony pyta:
- Co jest? Co ci się dzieje?
- Bo... to... pierwszy raz... - mówi przez łzy dziewczyna.
- Co ty mówisz, przecież czułem, ze nie pierwszy raz!
- Pierwszy raz ktoś mnie potem zdjął z płotu...


- Jechałem do domu za potrzebą fizjologiczną. Zza krzaków wyszedł pewien pan w niebieskostalowym mundurze i białą czapeczką na głowie. W ręku dzierżył buławę policyjną charakterystyczną dla drogowego pionu Sz. Policji Państwowej czyli lizaczka.

Myślę sobie nie wytrzymam. Zaraz popuszczę. Ale żeby to tylko był problem natury ciekłej. Zbliżała się wielkimi krokami fala uderzeniowa związana z poważniejszym wydalaniem fizjologicznym. Zatrzymałem się na poboczu i myślę: Albo ten człowiek pospieszy się i powie mi kilka słów nt. przepisów drogowych i mojego przekroczenia prędkości o blisko 60 km/h albo będzie szedł bardzo wolno i nie świadom moich katuszy każe mi przejść się do radiowozu bynajmniej nie w celu zaprezentowania najnowszego filmu "Za szybcy za wściekli". Wreszcie po jakimś czasie, gdy w moim podbrzuszu zaczęła się rewolucja październikowa szanowny Pan Władza przedstawił się i powiedział "Dzień dobry panu. Dokumenty poproszę".


Po krótkiej wypowiedzi związanej z celem zatrzymania mojego pojazdu nie wytrzymałem. Wybiegłem jak głupi z samochodu. Odepchnąłem zdziwionego przedstawiciela władzy i jak głupi pognałem za nasyp ziemny (przecież nie będę mu tłumaczył, że mam parcie). Policjant był jednak cholernie szybki. Wyciągnął klamkę z kabury i zaczął się drzeć. Stać policja (jakbym nie wiedział, że to policja). Ale ja już byłem za nasypem.

Zanim dobiegł do mnie ja już miałem nachy ściągnięte na dół i wydalałem materiał niezbyt przyjemny dla organizmu. Gdy dobiegł drugi policjant ja kucałem jak kretyn przy śmiejącym się do rozpuku przedstawicielem władzy nr 1. Bo nie wiedział czy ma mi założyć kajdanki czy podetrzeć mi tylną część ciała. Ostatecznie napomknąłem, że mnie ta sytuacja irytuje i chciałbym pobyć troszeczkę czasu ze swoimi okolicami krocza aby doprowadzić je do jako takiego stanu higienicznego.

Policjanci widać, że jednostki myślące i współczujące odwrócili się, a ja mogłem w spokoju zająć się doprowadzaniem mojej tylnej części ciała do stanu przed wybuchem powstania bakterii nitryfikujących. Po dwóch minutach zlazłem ze skarpy nasypu wraz z policjantami. Widok mojej bladej ale za to zregenerowanej twarzy jeszcze bardziej ich rozśmieszył. Nie chcieli mnie widzieć w radiowozie a tym bardziej podawać mi ręki. Z mandatu zrezygnowali rozumiejąc mój pośpiech. Grzecznie przeprosiłem i wsiadłem do mojego ukochanego auta stojącego z otwartymi drzwiami. Pomyślałem sobie: Ale będą mieli ubaw na komisariacie jak to powiedzą kolegom. Nie jestem gorszy i opowiadam to wam. Bo lubię się śmiać z samego siebie...
Jak widzimy, policjanci, to także ludzie i mają ludzkie odruchy...


http://images23.fotosik.pl/23/36b54e66ca939632med.jpeg


Instalacje i doradztwo Car-Audio
Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach

Peugeot 106 Sport
http://www.motostat.pl/user_images/45759/icon3.png

Offline

 

#2 2007-07-18 10:53:01

 Vyzn-R

Administrator

5358102
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-17
Posty: 3371
Pojazd: Peugeot 106 Sport
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki

Tico po tuningu
>>Klick<<


Instalacje i doradztwo Car-Audio
Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach

Peugeot 106 Sport
http://www.motostat.pl/user_images/45759/icon3.png

Offline

 

#3 2007-07-18 22:05:43

 Vyzn-R

Administrator

5358102
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-17
Posty: 3371
Pojazd: Peugeot 106 Sport
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki

Kobieta miała papugę w domu, która ciagle powtarzala

- Precz z Kaczynskim! Precz z Kaczynskimi!

Ktos z sasiadów podkablowal i niedlugo do kobity puka policja:

- Dzien dobry, policja. Dostalismy wezwanie, ze pani papuga obraza naszego

prezydenta i premiera. Prosze pokazac papuge.

Kobieta przynosi klatke z papuga a ta juz od progu drze sie

- "Precz z Kaczynskimi!"

Policjant upomina kobiete

- Jesli to sie bedzie powtarzalo to bedziemy musieli uspic papuge a pania

wsadzic do wiezienia.

Kobieta po wyjsciu funkcjonariuszy prosi papuge:

- Sluchaj papuzko, nie mów tak wiecej prosze, bo mnie zamkna a ciebie

uspia i po co nam to.

Kilka dni spokoju, ale papuga sobie przypomniala i znowu zaczela swoje

- Precz z Kaczynskimi! na cale gardlo.

Na drugi dzien koieta dostala wezwanie do sadu na rozprawe - papuga jako

dowód rzeczowy. Kobieta poszla wiec do spowiedzi powiedziec ksiedzu co jej

lezy na sercu. A ksiadz mówi:

- Sluchaj kobieto - ja mam tez papuge, która mówi i jest podobna. Na czas

rozprawy podmienimy papugi i nikt sie nie skapnie.

No i jak uradzili, tak zrobili. Dzien rozprawy, kobiecina z ksiedzem

podmienili papugi i babka leci do sadu z koscilna papuga. Sedzia mówi:

- Prosze wniesc klatke z papuga.

Klatka z papuga wniesiona - papuga nic. Nie odzywa sie slowem. Oskarzyciel

podpuszcza papuge:

- Czy papuga mówila "Precz z Kaczynskimi!" ?

Papuga nic. Sedzia podpowiada:

- "Precz z Kaczynskim!", oskarzyciel i oskarzyciel posilkowy tez zachecaja

-

"Precz z Kaczynskimi!".

W koncu cala sala skanduje - Precz z Kaczynskimi! Precz z Kaczynskimi!



A papuga zawodzi koscielnym glosem: - Sluuuuchaaaaj Jeeeezuuuuu jak cie
blaagaa luuud......


Instalacje i doradztwo Car-Audio
Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach

Peugeot 106 Sport
http://www.motostat.pl/user_images/45759/icon3.png

Offline

 

#4 2007-07-19 22:13:56

 Vyzn-R

Administrator

5358102
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-17
Posty: 3371
Pojazd: Peugeot 106 Sport
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki






Jak Rydzyk przeprosi Kaczyńskiego...
Dzwoni Rydzyk do Kaczyńskiego:
- Jarosław ?
- Nie, Lech
- A to przepraszam..


Instalacje i doradztwo Car-Audio
Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach

Peugeot 106 Sport
http://www.motostat.pl/user_images/45759/icon3.png

Offline

 

#5 2007-07-21 21:16:09

 Mihau

ELITE

Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-21
Posty: 1774
Pojazd: Hyundai Tiburon Fl2
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki

klik jessica alba  hehe 


Jesteś zła, zła ja to wiem. Sucho mi w gardle Ty jesteś mój tlen.

Offline

 

#6 2007-07-21 22:38:38

 Vyzn-R

Administrator

5358102
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-17
Posty: 3371
Pojazd: Peugeot 106 Sport
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki

mehau napisał:

klik jessica alba  hehe 

bez makeapu prezentuje sie mniej sympatycznie


Przychodzi matka z dzieckiem do sklepu, dzieko szarpie matke za rękaw i
mowi - "Mamo, mamo chce mi się jeść i pić".
Obok stoi facet i mówi- "Niech mu pani kupi arbuza to zje i sie napije",
na co matka
- "Zwal se pan konia nogami to se pan poruchasz i potańczysz"


Instalacje i doradztwo Car-Audio
Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach

Peugeot 106 Sport
http://www.motostat.pl/user_images/45759/icon3.png

Offline

 

#7 2007-07-22 22:37:27

 Vyzn-R

Administrator

5358102
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-17
Posty: 3371
Pojazd: Peugeot 106 Sport
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki

Jeśli jesteś obytym internautą to wiesz, że każde forum ma swój charakter i typowe wątki, które często tam się pojawiają. To właśnie te wątki wyróżniają ich czytelników od czytelników innych forów. Przyjrzyjmy się forom motoryzacyjnym.

Lamborghini Forum:
- Powietrze świszcze pod uszczelkami szyb przy 330 km/h, czy to normalne?!

MX-5 Forum:
- Jjakiś bydlak w VW Tuaregu przejechał dzisiaj nade mną!

Porsche-Cayenne-Forum:
- Zużycie paliwa poniżej 40L/100km - czyżby coś z motorem się działo?

Smart Forum:
- Wbudowałem motor od kosiarki: wreszcie więcej koni pod maska!

Mustang Forum:
- Jakiś **** w Civicu próbował mnie dziś wyprzedzić!

Civic Forum:
- Jakiś **** probował mnie dziś Mustangiem wyprzedzić.

Mazda MX-5 Forum:
- Czy właściwie nie jest głupio jeździc babskim autem ?

Viper-Forum:
- Wessało mi smarta do kolektora wlotowego, jak go wyciągnąć?

Seat Marbella Forum:
- He he dzisiaj dogoniłem ciężarówkę!

Honda-Forum:
- Moja Integra przestaje na 9000 obrotów, czyżby coś z motorem ?

Bentley Forum
- Użyłem dziś popielniczki,gdzie dostane nowa?

Cadillac forum
- Wczoraj bylem na bingo i nie moglem tyłem zaparkować.

Honda Accord forum
- Mama dała mi właśnie to auto. Gdzie dostanę tanie 18 calowe aluśki ?

Porsche forum
- Złapałem właśnie kapcia, czy lepiej oddać auto w rozliczeniu, czy sprzedawać na własną rękę ?

Ford 2.3 forum
- Pomocy! Wymieniłem już wszystko i dalej nie startuje!

Jaguar Forum
- Gdzie wbudować dodatkowy zbiornik oleju, aby wyrównać braki z powodu wycieków ?

Twingo-Forum
- Brewki z prawdziwego końskiego włosia (Zdjecia)

Fiat-Forum
- Czy poza warsztatem jest jeszcze jakiś inny świat ?

Lexus-Forum
- Gdzie dostane tylne światła w stylu VW?

Renault-Forum:
- Odsprzedam kartę miesięczną na autobus. Samochód naprawili wcześniej niż oczekiwałem

Honda CRX Forum:
- Pomocy, jak się otwiera pasy bezpieczeństwa? Kończy mi sie prąd w notebooku....

TDI Forum
- Pomocy, sportowy wydech nie daje odpowiedniego dźwieku!

Bora Forum
- Kto ma numery części od Passata, co pasuje?

Golf Forum
- Pasuje W8 Motor do 1,6?

Polo Forum
- Wreszcie skróciłem sprężyny zawieszenia, ale mikrofon w McDrive teraz za wysoko!

Audi A6 TDI-Forum
- Gdzie jest wlew paliwa?

VW-Forum
- Jak zrobić mojego Polo 1.0 żeby był glośniejszy?

Audi A8 Forum
- Gdzie naprawiają Rolexy?

Opel Forum:
- Moja corsa nie rdzewieje (NAPRAWDĘ) (Temat zablokowany przez admina).

Opel Forum:
- Hamerite, czy pomoże?

Omega Forum
- Odleciał mi wentylator, gdzie szukać???

Manta Forum
- Pomuszcie ,polycjnty muwiom ze musze do djagnozdy, co to jezd??

Calibra Forum
- Który spojler wybrać? (Link)

MB 190D Forum
- Sprzedałem auto na allegro, kupujący zagraniczniak, zna ktoś Kiswahilli?

Mercedes C-Klasse Forum:
- W niedziele padało i w drodze do kościoła auto zrobiło sie mokre, co robić?

BMW M3 Forum:
- Gdzie do ciężkiej cholery dostane lusterka od Golfa3 ?

BMW 3er E36-Forum:
- Gdzie stoją najlepsze laski?

BMW M5
- Pomocy, coś wprowadziłem do programu i nie mogę teraz wyjść do menu!!!


Instalacje i doradztwo Car-Audio
Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach

Peugeot 106 Sport
http://www.motostat.pl/user_images/45759/icon3.png

Offline

 

#8 2007-07-23 00:52:48

KmL

Moderator

1652990
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-18
Posty: 368

Re: Dowcipy i inne polewki

Trzy myszy przechwalaly sie w barze, która jest wiekszym chojrakiem.
Pierwsza mówi:
- Ja biore sobie trutke, dziele na porcje i wciagam nosem.
Na to druga:
- A ja cwicze bicepsy na pulapkach.
Trzecia mysz nie mówi nic i zabiera sie do wychodzenia. Pozostale
pytaja:
- Gdzie idziesz?
- Do domu, pobzykac kota.


Był sobie facet, który dbał o swoje ciało.
Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął się podziwiać. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, więc postanowił coś z tym zrobić. Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał całe swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.
Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała coś wystającego. Końcem laski zaczęła przesuwac to w jedną, to w drugą stronę.
- Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej.
- Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona.
- Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam to teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja k***a nawet nie moge przykucnąć...


Żona prosi męża żeby naprawił kran...
-A co to ja hydraulik jestem?! Poproś sąsiada, on podobno jest w tym dobry
I tak zrobiła, mąż wraca potem z pracy i się pyta
-Był ten sąsiad? Naprawił kran? Ile wziął?
-Był. Naprawił. A za zapłatę chciał seks ze mną albo żebym mu coś zaśpiewała...
-I co mu zaśpiewałaś?
-A co to ja śpiewaczka jestem?!

a jeszcze jeden

Pani na lekcji polskiego prosi dzieci, aby ułożyły zdania w którym będzie nazwa ptaka. Zgłasza się Jaś: - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak. - No, może być. Ale zdania z dwoma ptakami już nie ułożysz ! - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orła. - A z trzema ptakami ? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia. - A z czterema ptakami, cwaniaczku ? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa. - A z pięcioma ptakami ?! - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i z powrotem poszedł pić na sępa !!!


------------------------------------------------------------------------------
(oo=[][]=oo) BMW ! ! !

Offline

 

#9 2007-07-23 14:43:49

 Mihau

ELITE

Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-21
Posty: 1774
Pojazd: Hyundai Tiburon Fl2
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki


Jesteś zła, zła ja to wiem. Sucho mi w gardle Ty jesteś mój tlen.

Offline

 

#10 2007-07-28 22:14:15

 Vyzn-R

Administrator

5358102
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-17
Posty: 3371
Pojazd: Peugeot 106 Sport
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki

Jadę autobusem, nie jest za luźno, ale miejsce siedzące mam. Trzeba podać bilet do skasowania. Obok stoi mężczyzna. Jak się do niego zwrócić - "Ty", czy "Pan"? Autobus jest ekspresowy. Jeśli mężczyzna nie wysiadł na poprzednim przystanku znaczy, że jedzie do mojej dzielnicy. Jedzie z kwiatami - znaczy do kobiety. Kwiaty wiezie piękne, znaczy to, że i kobieta jest piękna. W naszej dzielnicy s± dwie piękne kobiety - moja żona i moja kochanka. Do mojej kochanki facet jechać nie może, bo ja do niej jadę. Znaczy, że jedzie do mojej żony. Moja żona ma dwóch kochanków - Waldemara i Piotra. Waldemar jest teraz w delegacji...
- Panie Piotrze, mógłby mi pan skasować bilet?



Jasiek zaprosil swoja mame na obiad. W miescie, w ktorym studiowal, wynajmowal male mieszkanko razem z kolezanka Justyna. Jednak kiedy matka przyjechala do synka, nie mogla nie zauwazyc, ze
wspollokatorka syna jest wyjatkowo ladna i seksowna blondynka. Jak to kazda matka
zaczela sie zastanawiac, czy aby z tego ich wspolnego mieszkania nie wynikna jakies problemy. Syn zobaczyl, jak matka na nia patrzy i kiedy byli
sami powiedzial:
- Domyslam sie o czym myslisz, ale zapewniam cie, ze ona i ja jestesmy tylko wspollokatorami. Nic nas nie laczy.
Tydzien pozniej Justyna pyta sie Jaska:
- Sluchaj, nie chce nic sugerowac, ale od ostatniego obiadu z twoja matka, nie moge znalezc mojej pamiatkowej cukierniczki. Chyba
jej nie wziela, jak myslisz?
Jasiek zdecydowal sie, napisal list do matki:
"Droga mamo, nie pisze, ze wzielas pamiatkowa cukiernice Justyny, nie pisze tez, ze jej nie wzielas. Fakt jednak pozostaje, od kiedy bylas u nas na obiedzie tydzien temu, nie mozemy jej znalezc"

Odpowiedz przyszla pare dni pozniej.
"Drogi Jasiu, nie twierdze, ze sypiasz z Justyna, nie twierdze tez, ze z nia nie sypiasz. Fakt jednak pozostaje, gdyby Justyna
spala we wlasnym lozku, juz dawno by ja znalazla. Buziaczki, Mama".


Instalacje i doradztwo Car-Audio
Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach

Peugeot 106 Sport
http://www.motostat.pl/user_images/45759/icon3.png

Offline

 

#11 2007-08-01 22:36:37

 Vyzn-R

Administrator

5358102
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-17
Posty: 3371
Pojazd: Peugeot 106 Sport
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki

Całkiem możliwe, że jesteś rajdowcem, jeżeli...

-kiedy coś odpada z auta, zastanawiasz się, jak bardzo odelżyło to samochód
-olej zmieniasz co tydzień
-kiedy ktoś jedzie z tobą pierwszy raz, wydaje z siebie dziwne dźwięki podczas pokonywania zakrętów
-kiedy ktoś najeżdża ci na tylny zderzak w jeździe codziennej, czujesz się w obowiązku pokazać mu, jak szybko można przejechać następny zakręt
-szukasz idelnego toru jazdy wózkiem na zakupy w supermarkecie
-kupujesz rajdówkę zanim kupisz dom/mieszkanie
-kupujesz rajdówkę zanim kupisz meble do nowego domu/mieszkania
-szukasz auta do holowania lawety z rajdówką a nadal nie kupiłeś mebli
-majątek rodziny przeliczasz na liczbę opon, które można by za niego kupić
-wiesz, że wizyta u dobrego dentysty to jeden Markgum
-siedzisz w aucie, wydajesz dźwięki silnika i udajesz, że jedziesz, chociaż dopiero czekasz, aż silnik wróci od Goduli
-masz tyle części zamiennych, że możesz złożyć z nich przynajmniej jeszcze jedno auto
-na gwiazdkę chciałbyś dostać B12 Bilsteina albo 275 Świątka, a twoja rodzina wie, o co ci chodzi
-ludzie poznają cię po twoich dzwonach ("Acha, to ty rozwaliłeś zawieszenie na Wałach Chrobrego?")
-na pierwszej randce, pytasz się, czy będzie twoim pilotem
-ludzie nie poznają cię bez kasku na głowie
-ślub planujesz z uwzględnieniem kalendarza PZM
-rodzina przenosi tapczan do garażu, bo chce trochę z tobą pobyć
-głośno narzekasz, kiedy w jeździe codziennej auto przed tobą pokonuje zakręt złym torem, zmuszając cię do zwolnienia
-kiedy sąsiad prosi cię o pożyczenie oleju, pytasz się "Castrol czy Elf?" na co on odpowiada "Chodzi mi o jadalny..."
-kiedy znajomy pyta cię o jakiś dobry warsztat samochodowy, wysyłasz go do Chojnackiego
-uwielbiasz jeździć w deszczu, po śniegu i szutrze, suchy asfalt cię nudzi
-na pytanie "Co jest największym zagrożeniem dla rasy ludzkiej?" odpowiadasz "Podsterowność"
-ciągle chcesz coś zmieniać w swoim aucie, żeby hamowało mocniej, skręcało lepiej, przyspieszało szybciej
-uważasz, ze ABS i kontrola trakcji są dla ludzi opóźnionych w rozwoju
-ludzie z hamowni poznają twój głos przez telefon i witają cię po imieniu
-w jeździe codziennej zdarza ci się czasem ciąć zakręty po poboczu
-sklep z oponami odmawia uznania gwarancji na bieżnik każdej opony, do której choćby się zbliżyłeś
-kiedy przyjeżdżasz na przegląd i mechanik podnosi maskę, wymyka mu się dość głośne "Chryste panie..."
-przy zakupie nowego auta, pytasz się, czy zamiast klimatyzacji i podgrzewanych foteli jest dostępna opcja "klatka bezpieczeństwa zgodna z załącznikiem J"
-kiedy tylko widzisz jakiś pusty plac, zaczynasz w myślach układać na nim słupki
-dziwisz się, że na konkursach matematycznych nie ma zadania z treścią dotyczącego dobrania przełożeń skrzyni biegów na rajd Brodnicki
-kiedy ktoś pyta cię, gdzie się uczyłeś, odpowiadasz "Tor Kielce"
-trwałość opon liczysz nie w kilometrach, a w przejechanych imprezach
-ciągle dochodzisz do odcięcia na tej krótkiej prostej w drodze do pracy: dwójka jest trochę za krótka, ale chyba nie warto na te dwie sekundy wrzucać trójki
-kiedy wchodzisz do jakiegoś sklepu w okolicy, z miejsca wita cię krzyk "Nie, nie chcemy umieścić reklamy na aucie!"
-kiedy gdzieś widzisz choćby dwa słupki, w twojej głowie rozlega się głos "Slalom, dowolny"
-kiedy chcesz ze swoją drugą połową wyjechać na wakacje, pyta cię "A co, jest tam jakiś rajd?"


Instalacje i doradztwo Car-Audio
Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach

Peugeot 106 Sport
http://www.motostat.pl/user_images/45759/icon3.png

Offline

 

#12 2007-08-26 12:03:45

 Vyzn-R

Administrator

5358102
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-17
Posty: 3371
Pojazd: Peugeot 106 Sport
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki


Instalacje i doradztwo Car-Audio
Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach

Peugeot 106 Sport
http://www.motostat.pl/user_images/45759/icon3.png

Offline

 

#13 2007-10-28 12:30:31

 Vyzn-R

Administrator

5358102
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-17
Posty: 3371
Pojazd: Peugeot 106 Sport
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki


Instalacje i doradztwo Car-Audio
Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach

Peugeot 106 Sport
http://www.motostat.pl/user_images/45759/icon3.png

Offline

 

#14 2007-10-31 22:07:08

Natalia07

http://www.wizner.neostrada.pl/rangi/rank1.gif

4743159
Skąd: Lipno /Toronto
Zarejestrowany: 2007-10-16
Posty: 41
Pojazd: bmw e36 :P

Re: Dowcipy i inne polewki

Idzie pijany chop przez cmentorz i nagle widzi coś takiego żółtego.
I tak pado:
- Coś ty jest?
- Jo jest mara......
- A czemuś ty jest tako żółto?
- A bo jo umarła na żółtaczka.......
- A..... ida dalej....
Poszoł dalej i widzi coś takiego czerwonego.
I tak pado:
- Coś ty jest?
- Jo jest mara......
- A czemuś ty jest tako czerwono?
- A bo jo umarła na czerwonka.....
- A..... ida dalej.....
Poszoł dalej i nagle widzi tako niebiesko mara.
I tak pado:
- Huhu huhu....... a na coś ty umarła?
A mara pado:
- Obywatelu poproszę wasz dowód osobisty!!!




Dom wariatów, lekarz siedzi na dyżurce, wokół sajgon, szaleńcy wchodzą sobie na głowę, wydzierają się, bija się, kompletny odjazd, skaczą po łóżkach, jedzą karaluchy, rzucają się poduszkami. Nagle do lekarza podchodzi taki
najbrudniejszy. Koszula - ścierwo, pazury czarne, tłuste włosy, na nogach podarte kapcie, nieogolony, sińce pod oczami. Lekarz na niego patrzy i mówi:
- A co to takie piękne do mnie przyszło? Małpka?
Facet nic.
- A może Napoleon albo książę?
Facet nic.
- A może to taki piękny przybysz z obcej planety nas odwiedził?
Facet na to:
- Panie, k**wa, ogarnij Pan ten sajgon, bo mi tu kazali internet podłączyć!


''To Co Polonczylo nas to pasja ,samochody to nasza inspiracja''

Offline

 

#15 2007-11-01 10:48:12

 Vyzn-R

Administrator

5358102
Call me!
Skąd: Lipno
Zarejestrowany: 2007-07-17
Posty: 3371
Pojazd: Peugeot 106 Sport
WWW

Re: Dowcipy i inne polewki

ostatni dowcip jest tendencyjny


Instalacje i doradztwo Car-Audio
Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach

Peugeot 106 Sport
http://www.motostat.pl/user_images/45759/icon3.png

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.berlin-hotel.pl