Niemcy nie tracą nadziei. Chociaż opel stoi już jedną nogą w grobie, plany są ambitne. W ciągu najbliższych trzech lat w ofercie opla i Vauxhalla pojawić ma się aż dwadzieścia nowych modeli.Kierowcy spodziewać się mogą nowego niewielkiego kabrioletu, opartego konstrukcyjnie na corsie (czyżby nowa tigra?), nowej zafiry oraz gruntownie przestylizowanej antary. Na rynku pojawić ma się również zupełnie nowy, mały samochód terenowy. To jednak nie wszystko.Premierą która na pewno rozpali serca samochodowych maniaków ma być insignia coupe, która kontynuować ma chlubne tradycje calibry. W sieci pojawiły się już pierwsze wizualizacje. Wszelkie informacje na temat samochodu są utajnione. Nieoficjalnie mówi się jednak, że auto - podobnie jak insignia OPC - otrzyma napęd na wszystkie koła. Do napędu służyć ma również ten sam, turbodoładowany silnik V6 2,8 l. o mocy 350 KM. Przyspieszenie do setki zajmować ma nie więcej, niż 6 sekund. Jeśli los okaże się dla Opla łaskawy, samochód ma szansę wejść do produkcji w 2012 roku.
Ostatnio edytowany przez Groszek (2009-05-16 19:49:21)
Offline
Groszek napisał:
rozpali serca samochodowych maniaków ma być insignia coupe, która kontynuować ma chlubne tradycje calibry. W sieci pojawiły się już pierwsze wizualizacje.[/url]
Jakie tradycje chlubne chyba wiejskie
Offline
Teraz moze i marcin wiejskie ale na poczatku lat 90 ten samochod robil furore
Offline
ELITE
Bauer1000 napisał:
mi akurat seryjna calibra sie podoba , trohe gleby, dobra felga i cud auto
auto jeszcze tak 6 lat temu było wypas. a że stało się powszechnie dostępne no i zaczęli przy nich majstrować tuningowcy, to stało się jak stało. calibra skończyła jako auto dla wieśtuningowców.
Offline
Chodz na seryjna z gleba i fajna felga moze i bym sie pokusil ale o seryjne bardzo ciezko bo tak jak pisal 100p auto stalo sie wiestuningowym wozidelkiem
Offline