Na początku września w podwarszawskim Słomczynie będzie mieć miejsce najważniejsza impreza rallycrossowa w Polsce. Na dwa dni Słomczyn zamieni się w europejskie centrum sportów motorowych.
Do Polski przyjadą najlepsi kierowcy z Europy, aby walczyć o kolejne punkty do Mistrzostw Europy. Zawody w Słomczynie są dziewiątą rundą z dziesięciu w cyklu Mistrzostw starego kontynentu.
Atmosfera zawodów będzie gorąca nie tylko ze względu na rangę imprezy, ale przede wszystkim za sprawą najlepszych kierowców w rozpalających wyobraźnię autach. Bo to właśnie tutaj startują najmocniejsze auta z napędem na cztery koła, które pokonują kilometrowy kręty tor o zmiennej nawierzchni w kilkadziesiąt sekund.
Do Słomczyna koło Grójca, oddalonego od Warszawy zaledwie o 40 kilometrów, przyjedzie ponad 60 doskonałych zawodników. Park maszyn wypełni się po brzegi kolorowymi ciężarówkami i namiotami międzynarodowych zespołów, a oczy całej Europy będą skierowane na polski obiekt.
Harmonogram Mistrzostw Europy Rallycross w Słomczynie:
Sobota, 11.09.2010
10:30 Trening wolny
12:00 Trening wolny
14:00 Trening oficjalny
16:00 Pierwsza kwalifikacja
Niedziela, 12.09.2010
08:30 Rozgrzewka
10:00 Druga kwalifikacja
12:00 Trzecia kwalifikacja
14.30 Prezentacja zawodników
15:00 Finały
Wśród zawodników pojawią się m.in. lider najmocniejszej dywizji 1 Sverre Isachsen. startujący Fordem Focusem. O klasie norweskiego zawodnika świadczy fakt, iż jest on Mistrzem Europy z roku 2009, a także jest ubiegłorocznym zwycięzcą rundy w Słomczynie. Isachsen przyjedzie do Polski z wielkimi nadziejami. Na pewno spróbuje mu w tym przeszkodzić Kenneth Hansen, który jest wiceliderem Mistrzostw Europy. Kierowca Citroena C4 tytuł najlepszego kierowcy zdobywał aż 14 razy. Na pewno będzie walczył do końca, aby powiększyć swoją imponującą kolekcję tytułów. Trzecie miejsce zajmuje Michael Jernberg mając tyle samo punktów co Brytyjczyk Liam Doran.
Runda w Słomczynie będzie przedostatnią w sezonie stąd wpłynie decydująco na klasyfikację dywizji 1. Przy odpowiednim splocie wydarzeń możliwe, iż już w Słomczynie poznamy Mistrza Europy.
W dywizji 1A, gdzie startują auta z napędem na przednią oś, prym wiodą Rosjanie i Czesi. Stawce przewodzi Timur Timerzyanov startujący w Renault Clio. W Dywizji 2 prowadzi Norweg Knut Ove Børseth, ale tuż za nim, ze stratą zaledwie trzech punktów, uplasował się Derek Tohill, który już raz wygrał w Słomczynie.
Układ toru Słomczyn pozwala obserwować odbywającą się na nim walkę przez cały czas, bez względu na miejsce, w którym znajdują się obserwujący widowisko kibice. Siła i atrakcyjność tego sportu polega na jego niezwykłej widowiskowości ze względu na bliski kontakt zawodników, liczne stłuczki, otarcia, oderwane fragmenty karoserii oraz to, co kibice lubią najbardziej – efektowne dachowania. Nie bez znaczenia są też ambicje i wola walki kierowców, ich stopień przygotowania, zdolność strategicznego myślenia, odwaga z elementami brawury. W rallycrossie nie jest istotna kwestia prędkości samochodów, ale ich przyspieszenie, pozwalające na najbardziej efektywne pokonywanie odcinków pomiędzy zakrętami. Rallycross, jak mało która dyscyplina motorowa dysponuje zaletą klasycznej jedności czasu i miejsca.
Tak wygląda tor:
Mała zajaweczka
Offline
Gość
No ja jade
Dla zainteresowanych zdjęcia z imprezy są tutaj: http://www.motolipno.pun.pl/viewtopic.php?id=632
Offline
Gość
Grubo bylo Jak to odchodzi to przegiecie ;p I te boki 4 napedowkami to sa nie do podrobienia na sypkich odcinkach
Oj tak Tylko nastepnym razem weźcie se krzesełka I grill trzeba załatwic
Offline
Gość
Ja tam krzeselko mialem A ze ukradlem Tobie grzesiu to poprostu wyzszosc moderatora nad adminem
w sumie... fajnie zobaczyc dachowanie od zewnątrz
Offline
Jedno już przeżyłem i wrazen mi do konca zycia starczy. Nie polecam się na oglądanie ani zaliczanie takich manewrów na przyszłość.
Offline